Czym się kierujecie wybierając kaszkę dla dziecka? Ceną? Dostępnością? Składem? Ja najbardziej tymi dwoma ostatnimi czynnikami. Pewnego dnia jednak odkryliśmy Caprimę Premium - kaszki na bazie mleka koziego.
Kaszki te przede wszystkim nie posiadają oleju palmowego i maltodekstryny a jednak sporo kaszek ma te niepożądane składniki. Nie ma w nich mleka krowiego, co dla mnie jest bardzo istotne bo mleko kozie jest bardziej zbliżone do składu mleka matki i to właśnie je wybrałam na początku końca naszej przygody z karmieniem piersią. Niektórzy twierdzą, że mleko kozie ma specyficzny zapach a te kaszki, które są na jego bazie mają niesamowicie owocowy zapach. Kaszki Caprimy są też bogate w składniki odżywcze takie jak wapń, żelazo, jod i witaminy A, E, D, C oraz witaminy z grupy B. Są bez GMO. Na własnej skórze przekonaliśmy się też o ich lekkostrawności. Był moment, że synek miał problem z silnymi zaparciami i wtedy mieliśmy okazję spróbować kaszki od Caprimy o smaku borówkowym, okazała się bardzo dobra a nasz problem odszedł na dobre. Kaszka wydaje mi się bardzo wydajna, inne nawet o większej objętości szybko nam się kończyły bo trzeba było jej dość dużo wsypać by uzyskać pożądaną konsystencję a tu jest wręcz odwrotnie i to jest fajne bo wiem, że starczy na dłużej. Kaszki od Caprimy są dostępne w różnych smakach więc mamy wybór, możemy dopasować do upodobań malucha czy też swoich.
Uważam, że kaszki Caprima Premium są bardzo wartościowe ze względu na swój skład i różnorodność smakową i warto się nad nimi zastanowić przy rozszerzaniu diety. Jedyne, czego nam brakuje to większej dostępności stacjonarnej, ale wiem, że Caprima Premium już nad tym pracuje :)
my też polecamy super skład i bez cukru, bardzo fajne kaszki
OdpowiedzUsuńTe kaszki na pewno są wyjątkowe :)
Usuń